Pozabankowe pożyczki nie muszą być ryzykowne

Pozabankowe pożyczki nie muszą być ryzykowne
02 lutego
17:27 2015

Utarło się przekonanie, że pożyczki w instytucjach pozabankowych są drogie i niosą za sobą duże ryzyko. Tymczasem tego rodzaju pożyczki wcale nie muszą być aż tak drogie i ryzykowne.

Przekonanie, że pożyczki w firmach pozabankowych są bardzo kosztowne i niosą za sobą duże ryzyko zapętlenia się i braku wypłacalności, jest w pewnym sensie prawdziwe, ale nie do końca. Firmy pozabankowe, które posiadają licencje KNF i podpisane umowy z BIK czy KRD oraz są nadzorowane przez UOKiK, to jak najbardziej wiarygodne przedsiębiorstwa. Istnieje duża konkurencja, więc muszą walczyć o klienta. O wiele mniejsze jest też ryzyko pożyczkobiorców, którzy zechcą pożyczyć pieniądze w tych firmach. Nie da się ukryć, że firmy pozabankowe stają się też konkurencją dla banków.

W firmach pozabankowych o wiele prostsze są procedury udzielania pożyczek oraz weryfikacji zdolności kredytowej ubiegających się o pożyczki klientów. Instytucje pozabankowe zazwyczaj nie żądają aż tylu dokumentów od swoich klientów i nie wymagają aż tyle czasu do wydania decyzji o przyznaniu lub odmowie pożyczki. Nie trzeba też czekać wielu dni na przelanie środków na konto klienta. Mało tego – firma pozabankowa może nawet dowieźć pieniądze do domu klienta. Za usługę trzeba będzie zapłacić, ale czasami są takie sytuacje, kiedy klient nie może osobiście stawić się po odbiór pieniędzy, a nie ma konta bankowego, na które można przelać gotówkę. Najczęściej w firmach pozabankowych cała procedura udzielania pożyczek trwa kilka czy też kilkanaście minut, co w bankach jest raczej nie do pomyślenia.

Tymczasem, jak się okazuje, największym zagrożeniem w sięganiu po pożyczki pozabankowe są sami klienci, którzy wpadają w spiralę zadłużeń ze względu na łatwy dostęp do takich pożyczek. Ubiegający się o pożyczki pozabankowe nie czytają umów, najważniejsze są pieniądze. Wiele osób nie zastanawia się nad późniejszą spłatą oraz szczegółami ofert pożyczkowych, nie szuka pułapek zastawianych przez pożyczkodawców. To błąd, którego nie da się już później wyeliminować. Jednakże przy dużej samodyscyplinie i samokontroli można uniknąć ryzyka uwikłania się w tego typu pożyczki. Sami powinniśmy oceniać własne możliwości finansowe, wysokości pożyczek, na jakie nas stać, oraz możliwości spłaty swoich zadłużeń.

Decydując się na pożyczki pozabankowe, należy zwracać uwagę przede wszystkim na wysokość oprocentowania, koszty dodatkowe (opłatę przygotowawczą, prowizję, koszty administracyjne itd.), a także na koszty związane z ewentualnymi monitami czy z przesunięciem terminu spłaty. Przyda się również analiza RRSO, chociaż w przypadku niskich pożyczek RRSO nie jest aż tak istotna jak przy kredytach o wydłużonych terminach spłaty.

I jeszcze jedno: jeżeli ubiegający się o pożyczki pozabankowe mają przeterminowane zadłużenia, negatywną historię w BIK czy też wpisy do rejestru dłużników, mogą mieć kłopoty z uzyskaniem pożyczek w instytucjach pozabankowych. Nie należy bowiem zapominać, że niektóre z tych firm mają już podpisane umowy z Biurem Informacji Kredytowej.